Pierwszy wywiad Roberto Manciniego w Zenicie.
Dodano | Autor Dominik Kozieł | Komentarze
Pierwszy wywiad Roberto Manciniego w Zenicie.

52-letni Włoch jasno precyzuje cele swoje i drużyny oraz wzywa kibiców do niezaprzestania świetnego dopingu.

Roberto, witamy serdecznie w Zenicie, witamy serdecznie w Sankt-Petersburgu! Opowiedz nam swoich emocjach.
Bardzo dziękuję za powitanie. To niesamowite znaleźć się w tak fantastycznym mieście i najlepszym klubie w Rosji!

Czego udało się już dowiedzieć o klubie i mieście? Byłeś już w Sankt-Petersburgu?

Dobrze znam Zenit dlatego, że uważnie się przyglądałem grze drużyny jakiś czas temu. To bardzo dobra drużyna ze świetnymi graczami. Natomiast miasto - jedno z najpiękniejszych na Ziemi. Jestem wielce rad się tu pojawić. Wcześniej nigdy tutaj nie byłem, dlatego będzie mi bardzo miło poznać lepiej miasto, zapoznać się z architekturą, zabytkami.

Jakie zmiany czekają aktualny skład Zenita?

To trudne pytanie. Żeby na nie odpowiedzieć trzeba patrzeć nie tylko na oficjalne mecze, ale też dobrze poznać każdego zawodnika. Dla mnie ważne będzie zapoznanie z każdym graczem w czasie przedsezonowych obozów treningowych. W zeszłym sezonie Zenit zajął 3. miejsce. Nie jest to zły wynik, ale ta drużyna zasługuje na więcej.

Jakie cele stawiasz przed drużyną na ten sezon?

Mam tylko jeden cel - wygrywać, wygrywać i jeszcze raz, wygrywać. Ale by to osiągnąć trzeba dużo pracy, podejść poważnie do sprawy i postarać się o lepszy rezultat. Wierzę, że ze wsparciem kibiców wszystko nam się uda, a Zenit kibiców ma niesamowitych. Wierzę, że w nowym sezonie pokażemy, co mamy najlepszego, co tylko w naszej mocy i koniecznie sięgniemy po trofea.

Powrót do listy