Piłkarka Zenita opowiedziała o Petersburgu, przygotowaniach do meczu z Krasnodarem oraz rosyjskiej superlidze kobiet

Gabrielo, co można uznać za początek twojej piłkarskiej kariery?

-Jako dziecko nie sądziłam, że zostanę zawodową piłkarką. Tym bardziej nie wiedziałam, że zagram w tak dużym klubie jak Zenit.  Tak naprawdę nie pamiętam moich pierwszych wrażeń z gry. W dzieciństwie piłka nożna była dla mnie tylko zwykłą grą. Potem próbowałem różnych sportów. Na przykład karate. Ale piłka nożna była mi bliższa, została ze mną do końca. Prawdopodobnie za początek można uznać moją pierwszą drużynę w Krakowie. Spędziłam w niej cztery lata.

Czy po raz pierwszy grasz w drużynie z innego kraju?

-Tak i bardzo się cieszę, że dostałam taką możliwość. Oczywiście, jak każda osoba w piłce nożnej, wiedziałam, że Zenit to duży klub. Bardzo się cieszę, że tu jestem.

Ana Dias powiedziała, że była zaskoczona zimą w Petersburgu. Jak przystosowałaś się do naszego miasta?

-Nie powiedziałbym, że było tu dla mnie coś nieoczekiwanego. Rosja jest podobna do Polski, więc nie miałam problemów z adaptacją. Dużo rozumiem z języka rosyjskiego, nie dziwi mnie zima czy rosyjska kuchnia.

Za nami już 18 rund Superligi. Czy możesz teraz porównać mistrzostwa Rosji i Polski. Czym się różnią?

-Moim zdaniem piłka nożna w Rosji jest twardsza niż w Polsce. Cieszę się, że teraz jestem na tym wyższym poziomie futbolu.

A co z atmosferą na stadionie?

-Szczerze mówiąc pierwszy raz gram z tak dużym wsparciem. Bardzo podoba mi się to, jak aktywnie kibice wspierają drużynę. Mamy swoje tradycje - zdjęcia z fanami po meczu, przyśpiewki.

Nawiasem mówiąc, w komentarzach do meczów często jesteś wymieniana jako jedna z najlepszych zawodniczek.

-Dziękuję za to, ale jednak – gra cały zespół. Staramy się jak najlepiej możemy – chcemy pokazywać naszą najlepszą piłkę i zająć najwyższe miejsca w lidze.

Kolejny mecz drużyna rozegra 26 sierpnia. W Petersburgu zmierzycie się z Krasnodarem. Jak przygotowujesz się do gry?

-Absolutnie na wszystkie mecze, niezależnie od przeciwnika, zawsze przygotowuję się z całych sił. Krasnodar to dobra drużyna, ale postaramy się strzelić im co najmniej trzy gole.